Godzina dla siebie

Godzina „bez…”

 

Godzina dla siebie
rodzina-i-wsparcie

Dni płyną szybko. Planujemy je skrupulatnie, żeby zrealizować nasze obowiązki, a także przyjemności, które udało się zmieścić w kalendarzu. Zdajemy sobie sprawę, że czas jest dobrem limitowanym, dlatego nie zamierzamy go tracić. Zapełniamy godziny zadaniami w obawie, że uciekną nam niezauważone. Zmarnowane.

Wykorzystywanie każdej danej nam chwili jest ważne. Zorganizowanie pomaga nam w efektywnym dążeniu do wyznaczonych celów i nie ma w nim nic złego. Warto jednak, wśród czasu na pracę, dom i wszelkie dodatkowe zajęcia, wygospodarować godzinę „bez…”. Dla odmiany podarować sobie czas niewypełniony po brzegi. Może się okazać, że to właśnie dzięki rezygnacji z pewnych rzeczy, w pełni pozwolimy sobie cieszyć się przeżywanym momentem. Spróbuj znaleźć w tygodniu godzinę, której rezultaty mogą cię pozytywnie zaskoczyć. Chwilę bez…

1. POŚPIECHU

To nie będzie łatwe zadanie. Spróbuj sobie jednak obiecać, że przez sześćdziesiąt minut nigdzie nie będziesz się spieszyć. Że będzie to czas spędzony w spokoju. Moment relaksu, w którym przestaniesz nerwowo spoglądać na zegarek. Nie będziesz się popędzać, gdzieś się spieszyć.

Wybierz chwilę w ciągu dnia, podczas której dasz swojemu zabieganemu ciału odpocząć. Rozluźnij napięte mięśnie, rozciągnij się. Zdążysz ze wszystkim, nawet jeśli nigdzie teraz nie biegniesz.

2. NEWSÓW

Co z naszym przeciążonym umysłem? Kiedy damy mu odpocząć? Bezwiednie spoglądamy w ekrany telefonów, kartkujemy codzienną prasę, kilkanaście razy dziennie otwieramy portale informacyjne. Wiadomości o tym, co się dzieje otaczają nas bezustannie. Chęć bycia na bieżąco jest w pełni zrozumiała, czasem jednak dopiero odcięcie dopływu informacji pozwala naszym głowom odpocząć.

Wyłącz telewizor, radio i przeglądarkę internetową. Daj sobie czas wolny od nowych informacji. Praktykując takie przerwy raz na jakiś czas, może się okazać, że skuteczniej filtrujesz serwowane informacje. Łatwiej zauważasz, które z nich mają dla ciebie wartość, potrafisz odróżnić te ważne od nieistotnej reszty. Po choćby godzinnym odwyku od newsów, wrócisz do zabieganego świata ze świeższym spojrzeniem.

3. OBOWIĄZKÓW

Nie należy uciekać od obowiązków… Co masz zrobić jutro zrób dzisiaj… Spieranie się z tego typu oklepanymi zdaniami nie miałoby najmniejszego sensu – wiele w nich prawdy. Jednak tak samo ważne jak lista zadań do wykonania, jest uwzględnianie czasu wolnego. Jak często zdarzyło ci się kłaść wyczerpanym do łóżka po całym aktywnym dniu, w którym nie było chwili na oddech? Prawdopodobnie zbyt często. Przerwa w natłoku zadań pozwala organizmowi wrócić do równowagi, zebrać myśli, zauważyć priorytety.

Postaraj się znaleźć na przestrzeni tygodnia godzinę, w której zupełnie świadomie i odpowiedzialnie odmówisz sobie wykonywania jakichkolwiek obowiązków. Wiedząc, jak systematycznie pracujesz i wywiązujesz się z powierzonych zadań, ciesz się wolnym czasem bez najmniejszych wyrzutów sumienia. Spróbuj kontrolować swoje reakcje i zrezygnować w tej jednej godzinie ze spraw, które wpadają do głowy w ostatniej chwili i zajmą „tylko minutkę”. Z troski o siebie daj sobie chwilę spokoju i odpoczynku.

4. HAŁASU

Łatwo zapomnieć, jak brzmi cisza i jak kojąco potrafi wpływać na nasze samopoczucie. Każdego dnia otaczają na odgłosy miasta. Słuchamy muzyki, współpracowników, najbliższych. A gdyby tak przestać na godzinę? Oczywiście, nie sposób zamknąć się w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu. Można jednak postarać się o zredukowanie odgłosów wokół.

Wieczorny spacer w parku, tylko w swoim towarzystwie bądź z osobą, z którą miło się milczy. Kąpiel w wannie pełnej piany. Posiłek jedynie przy dźwiękach sztućców uderzających o talerz. Wycisz się i daj sobie szansę na usłyszenie własnych myśli. Często używamy rozmowy czy muzyki, by zagłuszyć emocje. Nie dajemy im dojść do głosu. Nie ma uczuć, których powinieneś się wstydzić, dlatego warto być świadomym ich wszystkich. A one zazwyczaj mówią bardzo cicho…

5. BEZTROSKA

Nie sposób wyłączyć się na zawołanie i zapomnieć o trapiących nas problemach i sprawach do załatwienia. A czy kojarzysz taki moment, kiedy poświęcając czas i uwagę na to, co sprawia ci przyjemność, zupełnie zapominasz o troskach? Jesteś całkowicie skupiona na ruchach ciała i muzyce w tańcu, przeżywasz historię razem z bohaterami oglądając dobry film lub czytając książkę. Śmiejesz się w głos grając z przyjaciółmi w planszówkę lub bawiąc ze swoimi dziećmi. Wszelkie myśli dotyczące tego co „trzeba” wracają dopiero, gdy odrywasz się od przyjemnej czynności.

Pamiętaj, jaką satysfakcję dają ci te chwile i ile energii przynoszą. Rób więcej tego, co sprawia ci radość. Godzina BEZ od czasu do czasu niech będzie taką OBOWIĄZKOWĄ chwilą dla siebie. Inwestycją w swoje dobre samopoczucie. Momentem powrotu do siebie i do tego, co w życiu naprawdę dla ciebie ważne…

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Godzina dla siebie Godzina dla siebie

\